piątek, 1 lipca 2016

(07) Plan dnia!

                                                    Plan działania:
Dieta: Zacząć od 1000 kcal. Jeść tak przez dwa dni, potem zmniejszyć o 100 i znowu przez dwa dni, potem znowu, i znowu, i tak do 400 kcal i zacznę od nowa SGD!
Ćwiczenia:
(cały tydzień:)
-10 min Bieg umiarkowany 6,5km przez h (ok. -89 kcal)
-200 brzuszków, pajacyków, wypychania nóg,  bieg w miejscu itp.
-10 min skakanki rekreacyjnie (ok -70 kcal)
-100 min spaceru umiarkowanego (ok -
309 kcal)
-Ćwiczenia na 2 podbródek (jest dużo na yt)
ok -468 kcal
(zazwyczaj kiedy jestem sama:)
-30 min aerobik (ok -135 kcal)
-30 min wchodzenia po schodach (ok -115 kcal)
-ćwiczenia na brzuch
-ćwiczenia na nogi
-30 min zumba (ok -170 kcal)
ok -420
   Ćwiczenia od pon do pt wszystkie czyli ok -888 kcal (jeśli mi się uda wszystkie) czyli na ćwiczenia będę ok, dziennie poświęcać ok 5 h jeśli będę robić wszystkie zaplanowane.
                                           Planowany dzień (będzie modyfikowany)
-Spacer z psem: Po wstaniu 10 min
-Śniadanie 07:30-07:50
-Bieg i spacer(40 min) (rano po śniadaniu ok 08:00-08:50
-Pajacyki itp. 08:55-09:20
-Ćwiczenia na 2 podbródek 09:30-09:45
-Wolne 09:45-10:20
-II śniadanie 10:30-10:50
-Spacer 11:00-12:00
-Skakanka 12:10-12:25
-Wolne 12:25-13:40
-Obiad 14:00-14:20
-Komputer 14:25-15:10
-Ćwiczenia na nogi 15:20-15:40
-Podwieczorek 16:00-16:20
-Ćwiczenia na brzuch 16:30-16:50
-Zumba 17:00-17:30
-Kolacja 18:00-18:20
-Aerobik 18:30-19:00
-Chodzenie po schodach 19:10-19:40
-pisanie kolejnego posta 19:50-20:50
-wieczorna pielęgnacja 21:00-21:25
-planowanie kolejnego dnia 21:30-wyschnięcia włosów
-spanie ok 22:30 (23:00)- 6:00 (6:30)
   Mam nadzieje że się uda przed obiadem mam wolne, a po obiedzie komputer aby trochę odpocząć. Zapewne nie będę wykonywać każdych ćwiczeń ale cóż! to i tak bardzo dużo jak bym jadła te 400 kcal to 488 było by na minusie. W roku szkolnym będę musiała mniej ćwiczyć zmienić godziny jedzenia itp, ale mam nadzieje że dam radę. Do SGD będę dochodzić ok. 12 dni, a 13 już ją zacznę! Mam nadzieje że nie przyłapią mnie na ćwiczeniach. Jeśli będę mocno zmęczona to zmniejszę ilość ćwiczeń, ale ponoć kiedy się wg nie ćwiczy ma się strasznie obwisłą skórę. Dobra to się już nie rozpisuje, bo nie będziecie chciały tego czytać a mam jeszcze parę spraw do załatwienia na blogu!
   Jeśli ktoś to czyta to dziękuje że jesteście!! <#

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz