czwartek, 21 lipca 2016

(16) sgd 4+domowy peeling

   Dzisiaj zjadłam chyba idealnie. Miałam zjeść 500 zjadłam ok 400 i parę żelków. Po tych żelkach mój brzuch mnie strasznie bolał a nie umiem prowokować wymiotów. Jutro chyba sobie kupię te "dietetyczne" ciastka śniadaniowe na czarną godzinę. A co do dzisiejszego bilansu to go nie zapisałam ale było okey. Teraz leżę w bólu i chyba zrobię sobie jakiś masaż brzucha i wypije cieplutką mięte. A teraz może mały bonusik w postaci domowego peelingu:
Składniki:
-kawa z fusami
-olej (u mnie rzepakowy)
Produkcja:
1.połączyć wszystkie składniki tak aby kawa była zbita i tłusta ale żeby tłuszcz się nie wylewał. 
Sposób użycia:
zwilrzyć skórę, nałożyć na nią peeling i masować. Potem dokładnie spłukać dla lepszego efektu umyć jeszcze jakimś płynem. 
   Moim zdaniem bardzo fajnie nawilża skórę i poprawia jej wygląda. Najlepiej stosować ją codziennie! 
   Dobranoc kochane! ! ♥♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz